Czesc
mam dzis kilka propozycjii dla was do wyboru z pozycjii Makijaz Rozswietlajacy.
Kazda z nas ma inny typ urody a wiec kazda z nas chce podkreslic cos innego ale... kazda z nas chce wygladac swierzo na dlugie godziny wiec szukajac rozwiazan natknelam sie na kilka ciekawostek + podstaw ktore musimy znac chcac wykonac nieskazitelny makijaz na dzien.
mam dzis kilka propozycjii dla was do wyboru z pozycjii Makijaz Rozswietlajacy.
Kazda z nas ma inny typ urody a wiec kazda z nas chce podkreslic cos innego ale... kazda z nas chce wygladac swierzo na dlugie godziny wiec szukajac rozwiazan natknelam sie na kilka ciekawostek + podstaw ktore musimy znac chcac wykonac nieskazitelny makijaz na dzien.
To byl filmik wedlug Red Lipstick Monster a tuz na dole sposob Polki.pl http://polki.pl/uroda_makijaz_video,1101.html wedlug listy:
Makijaż krok po kroku:
- Na twarz nakładamy tylko podkład i podkreślamy brwi
- Pod oczy nakładamy korektor w kolorze o ton jaśniejszym od podkładu
- Korektor w pędzelku nakładamy na środek nosa, czoła i brody
- Bronzerem w kremie podkreślamy kości policzkowe
- Pudrujemy tylko środek twarzy
- Na ruchomą część powieki nakładamy palcem połyskujący pigment
- Zewnętrzne kąciki podkreślamy ciemniejszym beżowym cieniem
- Linię wodną malujemy cielistą kredką
- Podkręcamy rzęsy zalotką i tuszujemy czarną maskarą
- Rozświetlacz nakładamy na kości policzkowe
- Usta malujemy brzoskwiniowym błyszczykiem
Kazdy lubi miec sposob przedstawiony w innym rodzaju:)
Triki
Mozna mies swietlisty ale nie zupelnie perlowy finish.
Ale to pokaze nam juz nasza kolezanka z Riki tiki...kosme-tiki!
Fajnym trikiem (ale nie dla tłustej lub problematycznej cery!) jest zmieszanie podkładu z płynnym rozświetlaczem. Proporcje można zmieniać w zależności od oczekiwanego efektu, ale dodatek rozświetlacza nie powinien być jednak zbyt duży : ). Ja użyłam podkładu Glam&Matt Lirene, który już sam w sobie daje lekko świetliste wykończenie. Dodałam płynnego rozświetlacza Essence Crystalliced, który był limitowany i jest nie do kupienia, ale bez problemu można zastąpić go podobnym produktem z Inglota.
W rozświetlającym makijażu skórę pod oczami także traktuję rozświetlającym korektorem. Użyłam Kobo Modeling Illuminator – nie jest mocno rozświetlający, ale nie posiadam w tej chwili niczego lepszego : ). Bardzo lubiłam Dream Lumi Touch z Maybelline.
Nie chcę płaskiego, mocnego matu więc wybieram transparentny puder, który da bardziej satynowe niż matowe wykończenie. U mnie sprawdza się w tej roli Flawless Matte Lily Lolo. Omiatam nim tylko strefę T, policzki zostawiam już bez pudru.
Ten makijaż oka jest naprawdę prosty, każdy może go wykonać.
- Mocniej niż zwykle podkreśliłam brwi. Cały makijaż jest delikatny i jasny więc chciałam żeby brwi zagrały jako ciemniejszy akcent.
- Na całą powiekę nałożyłam satynowy, jasny cień.
- Załamanie powieki bardzo delikatnie wymodelowałam jasnym brązem o matowym wykończeniu.
- Na ruchomą powiekę nałożyłam opalizujący pyłek, a na wewnętrzny kącik oka mocno połyskujący cień sypki.
- Górną i dolną linię rzęs (nie dojeżdżając jednak do wewnętrznego kącika) podkreśliłam czarnym cieniem od razu go rozcierając.
- Dodałam białą kreskę na linii wodnej i wytuszowałam rzęsy.
Na koniec dodałam już matowy róż i rozświetlacz na kości policzkowe (mój ulubiony biały Inglot AMC). Na usta nałożyłam opalizujący błyszczyk, który nie jest idealny ale bardzo lubię jego wykończenie. To Color Sensational z Maybelline w odcieniu Cherry Bloom. Ma nietypowy odcień, baza jest przezroczysta ale ma bardzo drobny opalizujący na różowo shimmer, który rozświetla usta. Niestety ma klejącą, denerwującą konsystencję.. mój jest chyba z ezebry, taniej je mają niż w drogeriach.
Z wyborem rozświetlających kosmetyków nie ma żadnych problemów, bo jest ich po prostu mnóstwo. Każda marka ma w końcu w ofercie jakieś rozświetlające cienie. Na zdjęciu poniżej widzicie trochę zapomniany przeze mnie zestaw czterech opalizujących cieni ELF (Eye Transformer), a po prawej cień który użyłam jako bazowy w dzisiejszym makijażu – Becca Chantilly oraz dwa migoczące pyłki z Coastal Scents Violet Sparks i Ultra Shimmer.
Kolejne świetne rozświetlające pyłki (uwielbiam je!): Aqua Sparks z TKB trading, boski Kaleidoscope Faceted z Pure Luxe (użyłam do wykończenia makijażu na całą powiekę) i na dole MAC Frozen White. Obok wspomniany błyszczyk Color Sensational.
Jeśli naszłaby Was ochota na zakup jakiegoś rozświetlającego cienia sypkiego to bardzo polecam te z My Secret – Star Dust, są tanie i dość dobrze dostępne (Natura) a dają ładny efekt i bosko pachną!
Star Dusty są po lewej, czarna gwiazda to bardziej błyszczący nr 5, a różowa to połyskująca, jasna brzoskwinia, naprawdę piękny odcień – nr 4. Po prawej z czerwoną gwiazdką Kobo Sunny z serii cieni wypiekanych, niebieska to mocno błyszczący pyłek z Sephory w lawendowym kolorze, różowa to świetny ale wycofany pigment Essence Pure Love i zielona – pigment Essence Cotton Candy.